Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Sob Paź 13, 2007 14:49 Uzbrajanie kopyta/twistera w kotwicę
Słyszałem, że wędkarze w ten sposób wzbogacają swoje przynęty gumowe. Z pewnością łatwiej jest wtedy zacinać rybę. W jaki sposób przymocować kotwiczkę do kopyta/twistera? Widziałem, że przywiązuje się żyłkę niedaleko główki i dowiązuje się do niej kotwicę. Jednak dla mnie ten sposób jest jakiś dziwny.
Stosuje się taką dozbrojkę, ale zam dużo prostrzy sposób. Dwuramienną kotwicę wkładamy w tylnią, dolną cześć gumy i zakładając główkę jigową przekładamy hak przez oczko od kotwicy. Taka dozbrojka jest łatwiejsza do wykonania i co ważniejsze nie zakłóca pracy przynęty. Polecam.
Pomógł: 15 razy Wiek: 35 Posty: 516 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: nad wody
Wysłany: Nie Paź 14, 2007 03:04
Może niezbyt ładne rysunki ale mniej wiecej zrobiłem opis hehe myśle ze wszyscy sie domysla co i jak , do zbrojenia to ja polecam albo drutu jakiegos na pewno sztywnet o co obciazy przynęte lub plecionke ktora zawleczemy o bile i przewleczemy nia gume .
Gotowy zestaw prawie
Na pierwszym rysunku jest opisane jak juz mamy przewleczona przynęte gdzie nasz system zachaczyc albo zakrecic (spróbujcie zobaczycie) o taki trzonek
na 2 rysunku jest pokazane jak jest juz przewleczona przynęta i zakrecony drut nastepnie wbijamy znów w to miejsce w którym on nam wychodzi
3 obrazek przedstawia nam gotowa rybke no prawie teraz musimy dodac jeszcze kotwice mozna (jesli mamy plecionke to mozesz dowiazac krętklik i wsadzic to wszystko w rybke)
Jeszcze 2 sposób robienia rybki to osadzenie kotwicy z 2 hakami z boku rybki również jest to skuteczne ,gdy rybki biora niezdecydowanie lub tylko tracaja przynete w bok , pózno pisze to wiec moge coś zle napisac najwyżej potem poprawie
Myśle ,że to na tyle w razie czego jeszcze dopisze potem coś jak sie wyspie
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Sob Paź 20, 2007 20:48
Zastosowałem sposób Bartka. Troszkę się namęczyłem by przeprowadzić hak przez oczko ok kotwicy ale się udało. Praca kopyta się nie zmieniła, a kotwica znacznie pomaga w zacinaniu ryby Lubię trochę porysować więc przedstawię jak to wyglądało:
Pomógł: 15 razy Wiek: 35 Posty: 516 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: nad wody
Wysłany: Sob Paź 20, 2007 23:08
Ten sposób pomaga w zacinaniu lecz w łowieniu przeszkadza ponieważ pełno zaczepów się łapie przez to . W sposobie bartka musisz liczyć się z tym ,że ryba może rozerwać gume i kotwica może spaść z haka :p heh wszystko możliwe wszystko sie może zdarzyć , tak jak to ze bartek i ja mamy te same imienia , ale ogólnie sposób całkiem dobry lecz bardziej skuteczny na głębsze zbiorniki .
No nie wiem czy łapie się tak dużo zaczepów. Ja nie zauważyłem różnicy. Ale jeśli ktoś chce jeszcze bardziej zmniejszyć prawdopodobieństwo zaczepu to proponuję zakładać kotwicę dwuramienną. Ale ja osobiście łowię tak nawet w sandaczowych miejscówkach typu karcze i nie łapię na taką dozbrojkę więcej zaczepów niż na gume z samą główką dżigową.
Takie wiązanie kotwiczki nie jest dobre na łowienie na sandacza z opadu Teraz się zastanawiam czy tak zrobić, ale boje się o to, że będzie o wiele więcej zaczepów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
, do zbrojenia to ja polecam albo drutu jakiegos na pewno sztywnet o co obciazy przynęte lub plecionke ktora zawleczemy o bile i przewleczemy nia gume .
wszystko sie może zdarzyć 
Teraz się zastanawiam czy tak zrobić, ale boje się o to, że będzie o wiele więcej zaczepów.
