Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 21 razy Wiek: 51 Posty: 913 Otrzymał 294 piw(a) Skąd: Sobiborski Park Krajobrazowy
Wysłany: Nie Gru 29, 2013 23:18
Przy wyborze kołowrotka na bolenie, ja bym zwrócił uwagę na przełożenie, łowiąc bolenie przynetę prowadzimy raczej szybko, więc fajnie by było, znaczy łatwiej je łowić, gdyby kręciol był "szybki" z shimano o wiele lepszy będzie stradic.
Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy Wiek: 41 Posty: 696 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 11:07
Dodatkowo kwota 250 zł sama ogranicza zakres poszukiwań . Ja pytam tylko czemu ta podwójna korbka tak potrzebna.Kręcimy i tak zawsze jednym uchwytem, nie rozumiem tego.Druga sprawa, że dokładamy kilkanaście zł i mamy Spro Red lub blue, które w mojej opinii całkowicie deklasują Exage pod każdym względem
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Tarnobrzeg
Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Posty: 430 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Stw - (Ulanów)
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 11:29
Lulek, ja jestem zwolennikiem podwójnych korbek bo czasami w szoku silnego brani można jedną trudniej trafić dłonią niż dwie tyle prosta zasada dwie to nie jedna
Ulubiona metoda: Spinning
Okręg PZW: Siedlecki
Pomógł: 19 razy Wiek: 36 Posty: 715 Otrzymał 252 piw(a) Skąd: Mokobody
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 12:35
Nowe Exage nie należą do udanych modeli, czasami na popularnym serwisie aukcyjnym pojawiają się pierwsze wypusty sygnowane literką "A". Wtedy warto pokusić się o zakup, choć teraz tak jak pisze Lulek raczej skłaniałbym się ku jakiemuś SPRO.
michalwedkarz Wędkarstwo i jeszcze raz wędkarstwo :)
Ulubiona metoda: Feeder i powoli SpinninG :]
Pomógł: 2 razy Wiek: 25 Posty: 185 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Legnica :)
Pomógł: 11 razy Wiek: 38 Posty: 228 Otrzymał 41 piw(a) Skąd: WKZ
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 11:12
Maniek napisał/a:
Przy wyborze kołowrotka na bolenie, ja bym zwrócił uwagę na przełożenie, łowiąc bolenie przynetę prowadzimy raczej szybko, więc fajnie by było, znaczy łatwiej je łowić, gdyby kręciol był "szybki" z shimano o wiele lepszy będzie stradic.
Szybko to możemy prowadzić zwykłe, tendencyjne przecinaki
Kolejna sprawa to akurat do boleniowania wcale nie jest potrzebny kołowrotek z wysokim przełożeniem. Wysokie przełożenie oznacza, że kołowrotek dostanie szybciej po dupie. Przy próbie łowienia większych boleni tym bardziej w jakiejś szybkiej/głębokiej wodzie w 100% skłaniać się trzeba do kołowrotka z dużo mniejszym przełożeniem a z większą średnicą szpuli.
Większa średnica, mniejsze przełożenie a i tak zwinie się tyle samo.
Czasem jak brakuje parę złotych to lepiej się wstrzymać, niż kupić coś, co nie spełnia swojego zadania. Ryobi lub Spro do 300zł w zupełności wystarczą do łowienia wszelakich boleni.
Od siebie też dodam - podwójna korbka to zazwyczaj krótsze ramie. Krótsze ramie, to i większą siłę trzeba włożyć w przekręcenie. Co z tego, że przy kręceniu na sucho fajnie to chodzi, jak pod obciążeniem, to jakby betoniarką kręcić.
Miałem swego czasu Fujitsu Quartz z podwójną korbką ( mam nawet do dziś, choć już go nie używam) i różnica w momencie jak założyłem do niego zwykłą korbkę z dłuższym ramieniem od jakiegoś Jaxona była kolosalna. Duże przełożenie nie sprawiało już takich problemów jak przy oryginalnej rączce.
Pomógł: 18 razy Wiek: 50 Posty: 535 Otrzymał 52 piw(a) Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 11:21
kugler, podstawową zasadą, którą wpajał mi znajomy, od którego uczyłem się polować na bolenie, było właśnie szybkie prowadzenie przynęty (przecież o to chodziło, a nie o hol ryby). Zdarzyło mi się kiedyś, że bolek zaatakował moja blachę (szybko prowadzoną, naprawdę), nie trafił, wykonał nawrót i rabnął raz jeszcze, tym razem skutecznie. To naprawdę bardzo szybka i agresywna ryba i jeżeli porządnie żeruje, to duże przełożenie kołowrotka pozwala prowadzić przynętę tak jak ten zwierzak lubi najbardziej. Oczywiście nie musi być duże przełożenie - można szybciej machać łapą ;-)
Co innego korbka - absolutnie nie znoszę do spinningu (a już tym bardziej szybkiego) podwójnej korbki. Mnie drugi uchwyt po prostu przeszkadza. Zgadzam się też z Twoim poglądem na kupowanie sprzętu - mnie po prostu na tanie rzeczy nie stać i zawsze wolę dołożyć te 50 zł i mieć coś porządniejszego, nawet jeżeli nie kupię tego od razu, tylko ciut później, bo kasa z nieba nie spada codziennie.
_________________ CATCH & EAT www.cb-mania.pl - prawdopodobnie najlepsze forum o CB radiu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.