Forum wędkarskie- wędkarstwo Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Użytkownicy Mapa użytkowników Filmy Wędkarskie Dzienniki wędkarskie Targowisko Wyszukiwarka Album zdjęć  Kontakt 

Picker czy feeder

Qba 
spinningista

Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Posty: 325
Skąd: Lublin


Wysłany: Sob Cze 16, 2007 19:46   

borys napisał/a:
bardziej uniwersalny jest feeder i to byłby lepszy wybór.


Jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego. Nie połapiesz tą samą wędką, metodą drgającej szczytówki, na Wiśle 60 gramowym koszykiem i z tą samą efektywnoscia na wodzie stojącej z 15 gramowy koszykiem. Na stojące kup sobie jakiegos pickerka, a do delikatnego łapania nawet jakiegos quiverka do 15g wyrzutu mozesz sobie zapodac, a na rzeke kij do 80gr wyrzutu i bedziesz mogl łapac. Tak to nawet nie ma sensu kombinowac, bo aby sie bedziesz wkurzał, ze nie sprawdza sie nigdzie tak jakbys chciał.
_________________
WKS Robinson-Haczyk Lublin

C&R
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Nie Cze 17, 2007 14:33   

Qba a dlaczego nie można połowic feederem na wodzie stojacej :?:
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Marcin_Gda 


Pomógł: 14 razy
Posty: 630
Skąd: Gdansk


Wysłany: Nie Cze 17, 2007 15:30   

Można i to jak najbardziej.Może picker jest lżejszy i bardziej czuły.Ale feeder tak samo nadaje się na wodę stojącą.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Qba 
spinningista

Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Posty: 325
Skąd: Lublin


Wysłany: Nie Cze 17, 2007 17:37   

Cytat:
Qba a dlaczego nie można połowic feederem na wodzie stojacej :?:


Przy himerycznym żerowaniu ryb, feeder Ci sie nie sprawdzi, bo bedzie poprostu za cieżki. Wtedy odpowiedni jest picker, a na wiosne nawet quiver, który osobiscie bardzo lubie :P
_________________
WKS Robinson-Haczyk Lublin

C&R
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Nie Cze 17, 2007 22:56   

Qba z całym szacunkiem. :smile: Łowie na DS od jakichś 12 lat i jakoś nie miałem problemów z feederem przy słabych braniach. Zaczynałem od pikera bo wędkę typu quiver ciężko było dostać ,zresztą nie były tak popularne jak multipickery.W tej chwili łowię na feederki i nie mam zamiaru niczego zmieniać.Owszem picker jest lżejszą wersją feedera ale nie koniecznie ma służyc do łowienia ryb słabo żerujących.Mój feeder ma ciężar wyrzutu do 100g ,żeby było ciekawiej ma wszystkie węglowe szczytówki i nie mam problemu z "wykrywaniem" brań.Poza tym wędki typu feeder są dostępne(co ogólnie wiadomo)w różnych "konfiguracjach wagowych :) (light,medium,heavy)i każdy może dopasować sobie feedera do swoich potrzeb. Zaskakującym jest fakt że brana jest pod uwagę twardość szczytówki jako wyznacznik "mocy"wędziska,ciężaru wyrzutu>BZDURA WIERUTNA<szczytówka to sygnalizator brań a cały ciężar przenosi blank.Dlatego feeder to to samo co picker tylko przystosowany do łowienia cięższymi zestawami ;) Z quiverem mi sie pochrzaniło, niestety nigdy nie łowiłem tą metodą i nie wypowiadam sie na ten temat.
Qba nasza dyskusja przypomina łapanie sie za słówka dlatego proponuje zjednoczyć siły i starać się pomagać potrzebującym ;)
_________________
złap & się drap
Ostatnio zmieniony przez borys Pon Sty 07, 2008 18:27, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Darson 


Wiek: 62
Posty: 112
Skąd: Irlandia


Wysłany: Pon Cze 18, 2007 00:56   

Ja również łowię na feedera i łowię bez większych problemów. Mam wersję light i brania widać idealnie. Do tego mój feeder ma 390 cm. i nie zamienię go na innego. ;)
_________________


Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Qba 
spinningista

Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Posty: 325
Skąd: Lublin


Wysłany: Pon Cze 18, 2007 20:06   

Powiem tak: każdy łowi po swojemu. Ja tylko mowię, ze nie ma wędek uniwersalnych. Skąd wiesz, ze widzisz wszystkie brania? Na quiverku zobaczysz najdelikatniejszy ruch Twoją przynęta. Picker już trochę cięższy i idealny na wodę stojącą. Feeder najlepszy jest do postawienia pionowo na wiśle, wtedy spełnia swoje przeznaczenie. Lecz z tym wszystkim jest tak jak z wkładaniem amortyzatora do bata ;) Są zwolennicy jak i wielcy przeciwnicy. Ja jednak wole mieć tą wygodę dobierania odpowiedniej delikatności zestawu. Jako quivera używam wędki Mitchell Finess Picker 5-15gr 270cm i za nic bym go nie oddał ;) Każde najdelikatniejsze skubniecie i to nie zawsze małej rybki jest na nim baaaardzo dobrze widoczne ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Darson 


Wiek: 62
Posty: 112
Skąd: Irlandia


Wysłany: Pon Cze 18, 2007 22:02   

Widzisz Qba, wyrzut masz niewielki na swoim Mitchelu, a ja walę feederem aż miło. Gdybyś zobaczył jego szczytówki jak pracują to byś zmienił zdanie. Są zabierane przy braniu jak żyłka, są jej przedłużeniem i chyba o to w tym chodzi. Widziałem nad wodą inne feedery i pracowały inaczej, więc są też różne feedery, ale pewnie i różne są pickery. ;)
_________________


Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Qba 
spinningista

Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Posty: 325
Skąd: Lublin


Wysłany: Pon Cze 18, 2007 23:59   

Jest tego na rynku multum ;) Ja mowie tylko o Quiverze. Stosuje do niego maleńki kołowrotek (ostatnio Shimano Catana 1000), żyłka 0.12, przypon 0.08, malutki haczyk, koszyczek 6-8gr o maleńkiej pojemnosci, albo lepiej oliwka i punktowe nęcenie i jest fenomenalna zabawa ;) Mam też pickerka Jaxon Crystalis (nie bardzo jestem zadowolony) i Cormorana Mephisto (cudeńko ;) ) i Feedera Robinson Lumix do 100g wyrzutu. Mam spory zasób sprzętowy jeśli chodzi o tą metodę, a coraz rzadziej nią łowie (spinning mnie zżera i połyka w całości :mrgreen: ). Moge pozwolic sobie na kostruktywną krytykę łowienia na feedera na wodach stojących. Dużo lepiej sprawdza sie do tego pickerek czy quiver. Ten Mitchell to poprostu bajka, polecam wszystkim!!!!
_________________
WKS Robinson-Haczyk Lublin

C&R
Postaw piwo autorowi tego posta
 
borys 
NADWORNY GLĘDA


Pomógł: 118 razy
Wiek: 50
Posty: 3744
Otrzymał 74 piw(a)
Skąd: Jasło


Wysłany: Wto Cze 19, 2007 19:37   

Mitchell robi świetne kijaszki do DS. Szkoda że złamałem mojego faworyta Light Feeder Privilege Denis White 3,15m(trochę za któtki ale..) >mistrzostwo świata<Niesamowicie czuły a zarazem z zapasem mocy, bardzo lekki i szybki. Ja ostatnio wróciłem do DS za namową mojego ojca.Poprostu nie lubi sam jezdzic na ryby :) . Ale przeważnie gonię kleniasy i pstrągasy po rzekach ze spinningiem.
Darson jakiego masz feederka?
_________________
złap & się drap
Postaw piwo autorowi tego posta
 
AdSense

Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
Wyświetl posty z ostatnich:   

» Wędkarstwo, strona główna » Sprzęt wędkarski » Wędziska » Feedery, Pickery » Picker czy feeder

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl Forum - GrzegorzM ©

Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.

strzalkaMapa Forum