Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Trochę przypominający krąpia czy leszcza Z przeznaczeniem na okonie i szczupaki. 4 cm.
Umieściłem w nim śrucinkę 0,9g zaraz za sterem Ładnie agresywnie pracuje.
nie no ok ale jednak 4 cm to nie jest już taki mały wobek, przyznaj się lepiej ze się Tobie drutu giąć nie chciało
mati111493
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Posty: 54 Skąd: Kurpie
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 18:20
Witam Panowie. Przejrzałem już 40 stron i nie znalazłem postów o wkręcaniu oczek... O co w tym chodzi? są jakieś oczka z gwintem? Ja planowałem wywiercić dziurki i wkleić oczka. Dobry by był taki sposób?
Ulubiona metoda: Feeder, spławik.
Okręg PZW: Zamość
Pomógł: 51 razy Wiek: 37 Posty: 1940 Otrzymał 430 piw(a) Skąd: Biłgoraj
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 18:34
Coś tam o wkręcaniu oczek jest na stronie pięćdziesiątej.
Nie ma oczek z gwintem, robi się go samemu jest to dość proste i pewnie można zrobić to na wiele sposobów, np. składamy drut w literkę U, wkładamy w imadło dwie końcówki drutu w miarę blisko siebie, w zaokrąglenie wkładamy np. pręt o takiej średnicy jakiej chcemy uzyskać oczko, lekko naciągając drut kręcimy prętem aż utworzy się tzw. gwint oraz pożądane oczko. Następnie tak jak napisałeś wiercimy dziurki wypełniamy je klejem i wkręcamy oczka. O tym sposobie są podzielone zdania na temat tego czy jest "dobry" czy też "zły".
Robię tak ze delikatnie nawiercam wiertlem do drewna otwor. Oczko robie jak podaje Kosa, czyli kawałek drutu skręcam robiąc oczko jakie potrzebuje. W otwór daje klej dwu składnikowy typu poxilina wkładam do środka i wpycham dosyć ciasno oczko. To co wyjdzie z otworu czyścimy i jak zaschnie szlifujemy papierem ściernym
mati111493
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Posty: 54 Skąd: Kurpie
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 19:21
Już znalazłem bardzo dobry filmik na ten temat, pokazane jest jak zrobić takie oczka i jak je wklejać:) dzięki za odp:)
@mati111493 polecam Ci filmiki na Youtube użytkownika pawelwobler. Jest tam opisane i pokazane jak łatwo skręcać oczka do woblerów i jest nawet test wytrzymałości takiego woblera i wiele innych przydatnych filmików Ja osobiście uważam że jest to bardzo dobry sposób i na razie stosuję w swoich woblerach tylko takie rozwiązanie bo stelaży nie mam cierpliwości wyginać ) pozdrawiam
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Posty: 149 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Żagań
Wysłany: Czw Gru 30, 2010 21:04
Witam .Chciałbym zasięgnąć informacji u doświadczonych rękodzielników ,otóż od niedawna próbuję swoich sił w struganiu woblerków,robię głównie małe wobki pod klenia i jazia takie do 3,5 cm,strugam je z lipy.Moje pytanie brzmi czy trzeba dociążąć woblera pływającego (smużaka) i jeżeli tak to jak????
[ Dodano: Nie Sty 02, 2011 11:33 ]
Pomoże ktoś???
_________________ Czytajcie wodę a będziecie szczęśliwi
mati111493
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Posty: 54 Skąd: Kurpie
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 21:25
Ja zrobiłem w przerwie świątecznej swojego pierwszego smużaczka z olchy i bez dociążenia pracuje pięknie:) jestem z niego dumny;) wydaje mi się że kotwica jeszcze dodatkowo go ustabilizuje
[ Dodano: Pon Sty 03, 2011 21:27 ]
oczywiście jeśli chodzi o chrabąszcze, woblerek 3,3 cm wykładał mi się na boki i musiałem go trochę dociążyć, wydaje mi się, że każdy wobek( zwłaszcza te własnej produkcji) będzie pracował inaczej i na Twoim miejscu po prostu spróbował bym bez dociążenia, jeśli będzie źle to wtedy sobie go delikatnie dociążysz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Z przeznaczeniem na okonie i szczupaki. 4 cm.
Ładnie agresywnie pracuje.
będzie pewnie mocno pływający? pytanko czemu wy wszyscy nie lubicie kotwiczki z przodu? 
Ja osobiście uważam że jest to bardzo dobry sposób i na razie stosuję w swoich woblerach tylko takie rozwiązanie bo stelaży nie mam cierpliwości wyginać 
