Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Czw Paź 22, 2009 13:53
6nt napisał/a:
morką muchę - linka Ci się zatrzyma
Ja mokra łowię na prostym sznurze z nurtem i tutaj zacięcie właściwie jest niepotrzebne, bo czuć solidne kopnięcie i zazwyczaj ryba juz siedzi, wystarcz właściwie tylko podnieść kij lub lekko przytrzymać sznur.
_________________ złap & się drap
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
raba [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 15:26
Tak sobie czytam posty po kolei i mam pewne wątpliwości natury technicznej jak i ich właściwości. Czyli jak robić muchy, aby były muchami.
Czy mogę podzielić się swoim doświadczeniem ?Tak na krótko, bo wiem, że tyle już napisano.
Jeżeli nie widzę sprzeciwu to tak.
Zacznę od tego, że teraz już prawie nie macham. Co prawda zostawiłem sobie dwa kije do połowu z łodzi, szczupaka, ale to już nie to co kiedyś, jak się nabijało licznik po pas w wodzie. Oddałem wszystko co miałem mojemu synowi, a miałem sporo. Teraz przy moim RZS – sie mam trochę spokoju, nie znaczy to, że zapomniałem kręcić. Nie.
Nie jestem też Adasiem Sikorą, którego znam i nie raz , ech tam to nie ważne.
Czytając więc co nie które wypowiedzi uważam je, za co najmniej błędne.
Nie powiem tez iż moja wiedza jest tylko moją, bo czytanie wtedy jak zaczynałem literatury fachowej na ten temat było bardzo przydatne.
Jak powinna wyglądać sztuczna mucha
Spinning to dźwięk, mucha to ruch. Zasada której nie można inaczej interpretować.
Dlaczego ruch, bo mówimy o muszkach.
Mucha nie jest prowadzona tylko przez muszkarza. Bardzo ważną i oczywista role odgrywa nurt. Bierność to jej owoc, wody. Aktywność to już sprawa muszkarza.
Mucha w wodzie porusza się biernie lub aktywnie przez wpływ wędkarza.
Czy widzieliście kiedyś jak jętka jest żywą. Poczynamy sobie tak delikatnie kijem, sama szczytówką że sprawia wrażenie jakby, żyła na powierzchni. To się mówi łowienie aktywne, agresywne. Kiedy jednak ściągamy powoli nimfę czy chruścika i inne w głębi jest to bierna praca muchy. Jednak są też i takie muchy jak nurkujące, to tez tryb aktywny. .Poniżej dodam dlaczego takie a nie inne wprowadzenie.
Dlatego mówię, że interpretacja.
I dalej, np. kolory.
Jaka tez odgrywa ten kolor rolę ?
Powie bardzo krótko, kolor ma albo zdenerwować, lub też przypominać autentyczność by zmusić do pobicia. Koniec, kropka. Dlatego na wstępie określiłem się jako, że forma aż tak ważnego elementu nie odgrywa. Kolor tak.
To samo dotyczy widzenia.
Ubarwienie zawsze dostosowujemy do okoliczności, czyli koloru wody, jasności tego co nad naszymi głowami.
Moja definicja, czym jaśniej tym jaśniejsze muchy, czym ciemniej tym ciemniejsze, nawet i aż do czarnej. Kolor skrzydełek jednak ma bardzo ważny wpływ bo my tego nie widzimy ale ryba zauważa je zawsze jako pierwsze .Więc kolor i materiał na skrzydełka powinien być bardzo starannie dobierany .Bardziej jak do tułowia.
Owijak
Owijka ma tylko i aż dwie funkcje: imituje segmenty odwłoka oraz stabilizuje tułów. To tyle.
Osobiście zawsze po pobiciu i podjęciu pierwszej sztuki, oglądałem jej żołądek.
===========================================================
Haki
Z nimi akurat ja nie miałem kłopotu. Ale znam dużą grupę muszkarzy z nad wody, którzy zawsze pytali ….. a jaki hak ?
Odpowiedź zawsze była ta sama. Na tyle długi by emitował ogonek owada. Jeżeli zaś chodzi o granulat, czy stryamery, to taki by przy pierwszym skryć a przy drugim wydłużyć.
,Ostatnie słowo
Zdaje sobie sprawę, że tym małym wątkiem nie wyczerpałem tematu do końca, bo i nikt inny nie jest w stanie go wyczerpać, inaczej tak ale nigdy do końca. Liczę dlatego na dyskusje jak przystało na muszkarzy nad woda.
No i prośba nie obrażajmy się nawzajem.
raba
[ Dodano: Wto Sty 05, 2010 15:30 ]
Cytat:
5,Tłuszczem smaruje się patelnię. Pływalność much zwiększa się wydzieliną z gruczołu łojowego kaczki (CDC) lub specjalnie do tego przygotowanymi silikonami. Muchy suszy się odpowiednimi ruchami kija (za dużo pisania) dmucha się balony. - sam bym tego lepiej nie ujął
To 6nta
Osobiście zawsze kupowałem w APTECE w aerozolu płyn na katar, a raczej przeciw katarowi.
Był nie zastąpiony. Powaga.
[ Dodano: Wto Sty 05, 2010 19:54 ]
Cytat:
borys napisał
1, Przy muchowaniu śmiało można używać agrafki, czesto właśnie przy łowieniu streamerami jest to zbawienie.
???
Cytat:
borys napisał
, na sucha muchę można łowić także w zimie
Cytat:
6nt/napisał
4, na sucha muchę można łowić także w zimie - zawsze gdy do suchej wychodzą, pora roku bez znaczenia
Pytanie. A ileż to owadów fruwa sobie nad wodą, zimą. Jeżeli zaś występuje na spokojnej płani ( jeżeli nie zamarznięta )zjawisko oczkowania, to nie za muchą. Potraficie sobie wyobrazić biczowanie w mróz suchą
Ja co prawda łowiłem i zimą, a i owszem, ale metodą na Zakopiankę. Na kon...... i to tylko w wartkim.
Pomógł: 118 razy Wiek: 50 Posty: 3744 Otrzymał 74 piw(a) Skąd: Jasło
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 20:30
raba napisał/a:
???
Jeżeli chodzi o streamera to tutaj finezyjność zestawu raczej nie odgrywa roli, a agrafka odpowiednio wyprofilowana może jeszcze bardziej uatrakcyjnić pracę streamera. Nie zauważyłem jakichś problemów z praca streamera na agrafce.
raba napisał/a:
Pytanie. A ileż to owadów fruwa sobie nad wodą, zimą. Jeżeli zaś występuje na spokojnej płani ( jeżeli nie zamarznięta )zjawisko oczkowania, to nie za muchą. Potraficie sobie wyobrazić biczowanie w mróz suchą
Ja co prawda łowiłem i zimą, a i owszem, ale metodą na Zakopiankę. Na kon...... i to tylko w wartkim.
Trzeba zacząć od tego, ze zima to nie koniecznie zadymy śnieżne i mróz, bo często zimy bywają łagodne, a nawet rzekłbym ciepłe. Można nad wodą zauważyć czasami drobniutką "sieczkę". Ja co prawda zimą tylko spinninguję, ale czasem można było co nieco podpatrzyć
Tak się składa ze jestem nieco inną odmianą "wędkarza" i właściwy sezon zaczynam późną jesienią, a kończę wczesną wiosną. Wiosnę i lato przeznaczam (od niedawna) na muchowanie, ale to raczej traktuję jako zabawę nie polowanie
Witam.
Swoją przygodę z muszką chciałbym rozpocząć na nizinnej rzece ,jaką jest Warta.Jest w niej trochę ryb ,które można by łowić tą fascynującą metodą, min. kleń,jaź,boleń,jelec,okoń,ukleja. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy na przełomie marca/kwietnia będę mógł skutecznie polować na jakiś konkretny(e) gatunek(i) ryb(y) ?
2.Jeżeli tak to jaki rodzaj przynęty wybrać: sucha, mokra,nimfa czy streamer?
3.Może zdradzi ktoś jakieś w miarę skuteczne modele muszek na tą porę roku ?
4. Czy sznur pływający przed pierwszym wędkowaniem należy potraktować jakimś smarem aby lepiej pływał? Jeśli tak to proszę o polecenie jaki by to miał być środek, dobrze by było aby był uniwersalny i do suchych muszek też miał zastosowanie.
5.Jakie zastosowanie w muszkarstwie mają przypony plecione i polyleaders ?
Proszę o pomoc kolegów muszkarzy i pozdrawiam
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Śro Mar 17, 2010 00:17
Witaj
Napewno cos bys polowil w tym okresie, moze klen, jaz jelec albo okon. Zalezy od aktywnosci ryb gdyz wez pod uwage to ze zima byla i chyba jeszce jest ciezka w tym roku.
Z przynet ja bym postawil na nimfe i streamera, chociaz jak wiadomo rojki niektorych owadow sa nawet przy trzaskajacym mrozie. Ja nigdy nie smarowalem sznura na pierwsze machanie, ale jest pare takich srodkow co poprawiaja i plywanosc muszek i linki http://bogdangawlik.pl/pr...roducts_id/2129
Kolego jeśli chcesz wyszukać sobie w miarę skuteczne muchy na różne pory roku (także przełom marca i kwietnia) możesz zajrzeć na tą stronkę http://home.fishing.pl/fly/muchy/muchy.html gdzie znajdziesz zestawienia rodzajów much oraz miesięcy, w których bywają skuteczne. Ponadto autor postarał się, także o informacje związane z wyborem muszek na każdy rodzaj pogody oraz podpowiada o jakich porach dnia dane muchy są najskuteczniejsze. Miłej lektury i udanych połowów
Dzięki koledzy za cenne info , aczkolwiek temat nie uznaję za zamknięty. Chętnie poznam (myślę,że nie tylko ja) osobiste doświadczenia i uwagi kolegów muszkarzy, bo one są najcenniejsze,nie zastąpi ich żadna nawet najlepsza podręcznikowa treść.Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością
Wysłany: Nie Kwi 04, 2010 14:04 Początki muchowania
Witam wszystkich . Jestem nowy na tym forum więc Witam wszystkich i pozdrawiam .
Zaczynam wędkować więc dopiero raczkuję w temacie wędkowania.Dostałem wędzisko na muchę kołowrotek razem ze sznurem i to jest tyle. i chciał bym prosić o pomoc żeby mi ktoś pomógł co mam do kupić, żeby to skleci abym mógł coś złowić! jak się wiąże muchę razem ze sznurem. prosił bym o opis i jakieś zdjęcie jak to wygląda jakie na początek mam kupić muchy suche czy mokre?? sznur który dostałem jest stary na pewno będę musiał kupić nowy sznur ale jaki ??(teraz się uczę rzucać starym sznurem po trawie, jedynie nadaję się do nauki . )
Z góry dzięki za jaką kol wiek pomoc Pozdrawiam
widzę że to niemiecka wędka. Napiszę tak jak pisze na niej . Cormoram TOPFISH C ( carbon graphite)
Fliegenrute 22-00 248 2,40m AFTM 5-6
Kołowrotek firmy okuma280es
takie to mam wszystko przepisałem z wędziska.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.