Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Posty: 62 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: lublin
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 21:06
GrzegorzM napisał/a:
Przypomnę zapis z RAPR:
Cytat:
3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą
być wprowadzone wyłącznie do wód, z których
zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków
wymienionych w pkt 3.7. Ryby przeznaczone
na przynętę, w stanie żywym można
przechowywać w specjalnym sadzyku lub
w siatce jak w pkt 3.5.
I kieruję go niekoniecznie do autora tematu, bo pisze, że nie będzie łowił na łowiskach PZW, ale do wielu, nieświadomych kolegów do kiju
Całkiem ciekawe, sam nieświadomie kupowałem żywca w zoologicznym i robi tak duża większość kolegów z koła, ale załóżmy że ryby zakupione w sklepie są chore to możliwe że przeniosą chorobę dalej chyba juz więcej nie kupie żywca w sklepie. Ogólnie całkiem ciekawy temat i sam się wypowiem, że mi Karasie żyły po tydzień smiało w wiaderku na balkonie. Pozdrówki
_________________ Spinning to jest to co kocham, grunt to spławik. reszta sie nie liczy xD. !!! C&R !!!
MrBAD0094
Posty: 24 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Z nad wody
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 21:27
3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą
być wprowadzone wyłącznie do wód, z których
zostały pozyskane
Również zastanawiałem się nad tym przepisem , i nie koniecznie go przestrzegałem , bo jak wyjeżdżasz gdzies dalej nie możesz liczyć że złąpiesz akurat żywca więc bierzesz go ze sobą .
Ciekawy przepis ,na pewno nawiązuje do właśnie do roznoszenia chorób ( UP )
POZDRO
_________________ Jeśli opłacisz kartę to C&R !
Zaczynam ze spiningiem
Z zapiskiem sie zgodze , ale jeżeli gdzieś jade i nie dam rady złowić żywca to albo kupuje w sklepie albo łowie na innym łowisku .
Kupowałem karasie w różnych sklepach i żyły mi nawet po 3 dni , ale zdażaja sie takie co nawet 3 godz nie przeżyją ...
roland
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Posty: 162 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Głogów
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 16:20
Zainwestujcie w napowietrzacz z zoologicznego koszt najtańszego to około 20zł . Karasie po takiej tlenoterapi zachowują się jak oszalałe tym samym prowokując swoim zachowaniem szczupaki
Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Posty: 411 Otrzymał 64 piw(a) Skąd: Karpacz
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 16:44
roland, ma oczywiście racje lecz ja mam jeszcze lepszy patent,do wiadra z rybami wsypuję kilkanaście kostek lodu ryby jako stworzenia zmiennocieplne zwalniają swoje procesy biologiczne a co za tym idzie pobieranie tlenu sie zmniejsza i jak powszechnie wiadomo tlen lepiej się rozpuszcza w zimnej wodzie dużo lepiej.Podczas jazdy samochodem woda obijając się o ścianki naczynia natlenia się i po problemie Trzeba tylko pamiętać co by nad wodą dolać powoli wody ciepłej inaczej ryby dostaną szoku termicznego i padną momentalnie
_________________ ...prosiłem o wszystko bym mógł cieszyć się życiem ,a dostałem życie bym mógł cieszyć się wszystkim ale ryb nadal nie umiem łowić
shrek
Pomógł: 11 razy Wiek: 49 Posty: 252 Otrzymał 39 piw(a) Skąd: Zamość
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 21:12
Żywiec powinien pochodzić ze zbiornika w którym wedkujemy ,ba powinien być odpowiednio przechowywany i co bardzo istotne złowienie takiego żywca wiąże się z wpisem do rejestru.
W moim okregu jest to drastycznie kontrolowane,nie dziwie się łamanie regulaminu jest oczywiste .Nie dotyczy wód z poza pzw ?.Z tego co wiem przepis mimo iz zawarty w regulaminie ma odzwierciedlenie w ustawie o rybactwie i dotyczy wszystkich wód.Uważam ,że dyskusja na forum o nieregulaminowym postępowaniu to tak jak pytanie jak zabić szczupaka 45 cm by się nie męczył.
_________________ Jedyną regułą nad wodą jest to,że nie ma żadnych reguł
Ulubiona metoda: Spławik i feeder
Pomógł: 37 razy Posty: 1142 Otrzymał 101 piw(a) Skąd: Złocieniec / Szczecin
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 21:39
shrek, wspomniałem o tym parę postów wyżej. Nie jestem w stanie udowodnić, że ktoś łamie ten przepis, póki sam się nie zdradzi w jakiś sposób.
shrek
Pomógł: 11 razy Wiek: 49 Posty: 252 Otrzymał 39 piw(a) Skąd: Zamość
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 21:55
GrzegorzM napisał/a:
Nie jestem w stanie udowodnić, że ktoś łamie ten przepis, póki sam się nie zdradzi w jakiś sposób
Wcale tego nie oczekuję dodałem tylko ,że sprawa dotyczy wszystkich wód bo jest to zapisane w ustawie o rybactwie a jak wiadomo nawet na prywatnym stawie musi być ona przestrzegana.
_________________ Jedyną regułą nad wodą jest to,że nie ma żadnych reguł
roland
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Posty: 162 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Głogów
Wysłany: Pią Gru 07, 2012 09:12
Po co nabijacie forum zbędnymi postami pytanie było jak przedłużyc życie a nie czy wolno mieć żywca ze sklepu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
chyba juz więcej nie kupie żywca w sklepie. Ogólnie całkiem ciekawy temat i sam się wypowiem, że mi Karasie żyły po tydzień smiało w wiaderku na balkonie. Pozdrówki
