Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Takie posty dobijają mnie,nie mam za złe że ktoś się cieszy ze złowienia niewielkiej ryby,ale patrząc wstecz, takie ryby łowiło się nagminnie,teraz korzystają z tego władze pzw,niestety,wyrybiając najlepsze akweny, bo wiedzą że przyjdą ludziska i zapłacą składkę by mogli połowic chocby płotki czy karasie,żenada.
Niezupełnie tak to wygląda. Ja co jakiś czas łowię leszcze, które śmiało przekraczają 50 cm - chyćby w poprzedni weekend. Dzisiaj po nocce niestety tylko "półkilówki". Znajomi wędkarze regularnie łowią kilkukilogramowe leszcze, liny, karpie, jazie, i różych gatunków ponad metrowe drapieżniki; nawet Barton ze swoimi filmikami to jedynie atrakcja dla amatorów.
Zastrzegam, że szczegółów połowów znajomych nie zdradzam.
_________________ Wędkarstwo jak seks, pełen relaks.
Pomógł: 21 razy Wiek: 35 Posty: 441 Skąd: Zamość/ Kraków
Wysłany: Nie Sie 07, 2011 20:50
Ja łowiłem dzisiaj batem na bulwarach Wiślanych i w efekcie złowiłem karpia 30cm, karasia koło 30cm, okonia 23cm, dwie płotki i ponad 10 uklejek. Łowiłem 3 godziny.
_________________ Mikado Trython Match 390/40g + Okuma Tritan 30 RD
Feeder YORK Racer 360/80g + Okuma SILVARA PRO BAITFEEDER SVPB 45
Shimano Catana Telespin 240/20g + SPRO Passion 720 FD
Konger Air Cobra pole 400
Shakespeare Cypry Tele Carp 3.60/3lb TC + Okuma Travertine 40 TRB
Shakespear Odyssey XT Fly 2.70/AFTM 5 + Okuma Airframe AF 4/6
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Tarnów
Pomógł: 59 razy Wiek: 39 Posty: 1092 Otrzymał 84 piw(a) Skąd: Aktualnie z Paryza
Wysłany: Nie Sie 07, 2011 23:06
Dzisiaj wreszcie doszlo do planowanego juz od dluzszego czasu spotkanie z forumowym kolega Jarkiem. Miejscem spotkania bylo jezioro Roznowskie. Na miejscu szybkie przywitanie wyciagamy sprzet i idziemy nad wode. Niestety Roznow przywital nas prawie huraganowym wiatrem ktory skutecznie utrudnial wedkowanie Przez pierwsze cztery godziny nic sie nie dzialo. Pomimo ciaglych zmian przynety i miejsc ryby nie chcialy wspolpracowac. Dopiero gdy uspokoil sie wiatr cos zaczelo sie ruszac w wodzie. Jarek odrazu zacina okonia, ale ryba wypina sie tuz przy brzegu. A ja wyciagam niewymiarowego zebatego. Niestety na tym sie skonczylo. Ryby sie gdzies pochowaly juz nawet drobnica nie szalala. Kolo 20-stej zwinelismy sie do domu. Pomimo kiepskich wynikow i tego uporczywego wiatru, spotkanie jak nabardziej udane. Dzieki Jarek za ten wypad. Mysle ze jeszcze nie raz bedzie okazja sie spotkac i wspolnie polowic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.