Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
HM 69 to było duże nidporozumienie. Miałem singlona millenim hm 69 i 2 inne, ale już mam dość Dragona. Jedyne godne polecenia są plecionki x-fine (czy jakoś tak). Ciekawe dlaczego dragony tak podupadły;-)
_________________ Wyczynowo
AdSense
Skąd: Mountain View
Pomógł: nie raz
kubus82
Pomógł: 1 raz Posty: 30 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: NL
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 16:11
Ja dopiero w tym sezonie zmieniłem żyłki na plecionki i chyba już nigdy nie nawinę żyłki.
Koszty są większe,ale różnica w łowieniu jeszcze większa.
piskorz [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 17:56
kubus82 nie zarzekaj się bo nawiniesz szybciej niż się spodziewasz.
Ulubiona metoda: Mucha/Martwa rybka/Spinning
Okręg PZW: Jelenia Góra
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Posty: 217 Otrzymał 29 piw(a) Skąd: Świeradów-Zdrój / JG
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 21:09
Plecionka się nie rozciąga , lepszy kontakt z przynętą , łatwiej wychwycić brania. Zestaw ma być sztywny i szybki , a nie kluchowaty.Tak to ma dla mnie pracować i takie różnice widzę. Co do wolframu powiem to samo co o żyłce NIE NIE NIE. Po 1 braniu/zaczepie nie nadaje się do niczego.Tylko fluorocarbon (nie musi być długi).
Okonki mają miękkie pyszczki ,ale jeszcze im przez plecionkę krzywdy nie zrobiłem.
Żeby nie robić OT
Ostatnio dostałem w sklepie żyłkę Dragona Jig&Trout , nie polecam na szczupaka , ciągnie się jak guma do żucia
_________________ W Górach jest wszystko co Kocham :-)
Ulubiona metoda: Spinning/Grunt
Pomógł: 31 razy Wiek: 41 Posty: 696 Otrzymał 133 piw(a) Skąd: Łódź
Wysłany: Śro Lip 06, 2011 23:42
Fluorocarbon jest fajny i też czasem go stosuję jednak nie jest to najpewniejsza technologia, co do długości to też kwestia sporna..., wolfram to oczywiście totalny badziew tutaj się zgodzę, przypon stalowy ze wszystkimi jego odmianami jest zdecydowanie najpewniejszy.
Wracając do tematu żyłek, to HM Dragona chyba od dwóch sezonów są produkowane przez innego wytwórcę, nie wiem jak wcześniej, ale te z tego roku HM80 powtórzę raz jeszcze sprawują się elegancko.
Ja mam MIMICRY SPIN i sprawuje sie całkiem nieźle. Co do plecionki i wypowiedzi r2d2, nie wiem czy masz do końca racje. Ja wole kupić żyłkę "bez pamięci".
Niektórzy twierdzą, ze żyłka jest lepsza podczas walki właśnie dla tego, że się rozciąga - sztywna plecionka może spowodować, że ryba rozerwie sobie pysk a elastyczność żyłki pozwala rybie na walkę
Pomógł: 121 razy Wiek: 46 Posty: 1414 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Płock
Wysłany: Czw Lip 14, 2011 11:15
shaggypl, masz rację co do plecionki, że jest sztywniejsza od żyłki, dlatego zapewnia lepsze czucie przynęty/ryby, oczywiście wymaga wolniejszych kijów, który wraz z odpowiednio ustawionym hamulcem zapewniają bezpieczny hol ryby Co do Mimicry miałem ją przez kilkanaście wyjazdów (0,18) i nigdy więcej tej żyłki, słaba odporność na jakiekolwiek przeciążenia, szybko się skręcała wraz z upływem przełowionych godzin, najsłabsza z Dragonowskich monofili które miałem (Millenium, Team Dragon, HM69)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.
Co do Mimicry miałem ją przez kilkanaście wyjazdów (0,18) i nigdy więcej tej żyłki, słaba odporność na jakiekolwiek przeciążenia, szybko się skręcała wraz z upływem przełowionych godzin, najsłabsza z Dragonowskich monofili które miałem (Millenium, Team Dragon, HM69) 
