Forum wędkarskie- wędkarstwo Największe forum wędkarskie w Polsce (dawne Wedkowanie.net). Wędkarstwo, PZW, filmy wędkarskie, metody połowu, testy sprzętu, przynęty i zanęty, łowiska, zdjęcia i gry wędkarskie. Posiadamy ponad 10 tysięczną społeczność, która napisała już przeszło 130 tysięcy wiadomości. Weź udział w dyskusji i dołącz do nas już dziś!
Do jakiegoś pojemnika (wiadro, skrzynka itp.) wsypujemy przesianą czarną ziemię z dodatkiem torfu ogrodniczego i umieszczamy w niej, garść żywych robaków. Pojemnik stawiamy w piwnicy. Najlepiej hodować rodzime gnojaki lub kompościaki.
Czerwone robaczki szczególnie lubią zgniłe liście i trawy, ale można je też karmić obierkami warzyw, owoców, fusami z kawy i herbaty, resztkami zup warzywnych. Robaki karmimy raz na 4-5 dni, taką ilością pożywienia ile mniej więcej ważą.
W hodowli czerwonych robaków, poza odpowiednim pożywieniem, ważna jest odpowiednia temperatura w pojemniku powinna wynosić w granicach 16-20 stopni. Wtedy najlepiej żerują i się rozmnażają. Robakom szkodzi zarówno nadmiar, jak i niedobór wody. Żeby ziemia w pojemniku miała stałą wilgotność, dodajemy do niej kawałki falistego kartonu lub specjalne papierowe granulki (dostępne w sklepach ogrodniczych). Papier wchłonie nadmiar wody, a kiedy trzeba odda ją otoczeniu, poza tym zapewnia dobre napowietrzenie naszej hodowli.
Kiedy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha, skrapiamy ją wodą o temperaturze pokojowej. Pojemnik, w którym ziemia sięga blisko krawędzi, należy czymś przykryć, ale tak, by zapewniony był dostęp powietrza. Niekiedy, zwłaszcza w burzowe dni, robaki są wyjątkowo ruchliwe i wychodzą na powierzchnie. Jeśli wiadro, czy skrzynki nie będą przykryte mogą go nawet opuścić. Przestrzegam przed umieszczaniem w hodowli rosówek. Są bardzo delikatne i w obecności czerwonych robaków szybko giną. Po 4-6 tygodniach w pojemniku będzie dużo krwistoczerwonych wijących się robaków.
Życzę połamania kija z czerwonymi robaczkami na haczyku
_________________ I Herkules dupa, kiedy ludzi kupa
Ulubiona metoda: spinning
Okręg PZW: Nowy Sącz
Pomógł: 70 razy Wiek: 31 Posty: 1209 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 18:06
Powiem wam, że ja nigdy nie miałem styczności z gnojaczkami, jak już coś to rosówki.
Kopie je prądem. Jak powiedział mi kiedyś jakiś gościu ze spławika - "metalowy pręt, gniazdko, plus minus i z pod ziemi wyskakują górnicy"
ja wrzuciłem do słoika ok 10 robali i stoi to w piwnicy raz za czas poleje lekko wodą dla nawilżenia gleby , przede wszystkim daje im fusy z kawy i herbaty i obierki z ziemniaków rosną dobrze tylko nie wiem czy mam dobrą temperaturę bo w piwnicy jest chłodno ?
temperatura jest dobra ja też choduje czerwone robaki ale nie w słoiku tylko w 50 litrowym wiaderku sypię ćwierć wiadra ziemi kolejnym składnikiem jest oczywiście nawóz ten w którym kopałem robaki napewno nie kupuje ich w sklepie
Ja wlasnie w piwnicy 20L wiadro ustawilem, troche ziemi z kompostownila na spod, , torf z czerw robakami w srodek i na to znow piach i liscie od kapusty............... moze urosna robaczki , wilgoc jest spoko narazie i przykrylem gazeta wiezch do polowy bo podobno szara gazeta trzyma wilgoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Administracja nie odpowiada za materialy publikowane przez uzytkownikow. Uzytkownik rejestrujac sie na forum w peeni odpowiada za publikowane przez siebie wiadomosci. Wszelkie roszczenia w sprawie opublikowanych tresci prosimy zgaaszac do ich autorow.